Biwak

11 lipca nasza drużyna wspólnie z 20 ŚDH wyruszyła na biwak kończący rok harcerski do Rajca Poduchownego. Choć pogoda nie dopisywała i z nieba lały się strumienie wody wspaniale się bawiliśmy. W piątek zaraz po rozłożeniu namiotów wzięliśmy udział w grze dotyczącej ludzi i zdarzeń związanych z naszą drużyną. Wieczorem zaś razem z 20 ŚDH zasiedliśmy w koło ogniska, by wspólnie śpiewać i się bawić. Pomimo perspektywy sobotniej trasy niewiele osób poszło spać przed świtem. Ale w końcu w odpowiednim gronie ciężko tracić czas na sen :). W sobotę mimo ciągle padającego deszczu sporą część dnia spędziliśmy na wędrówce. W tym czasie udało się nam jeszcze bardziej zbliżyć do siebie. Wieczorem ponownie zasiedliśmy w kręgu przy ogniu. tum razem jednak zgromadziliśmy się na kominku i tylko w gronie  naszej drużyny, by podsumować miniony rok harcerski. Najlepsze dopiero przed nami. W czasie kominka dh Szpil dostał barwy drużyny i został oficjalnie członkiem
20 Środowiskowej Drużyny Starszoharcerskiej im. Jana Bytnara ps. "Rudy". Lecz to nie koniec wrażeń, bowiem po kominku nasz dzień się jeszcze nie skończył. Co to, to nie. Zebraliśmy się bowiem w lasku przy ognisku gdzie
dh. Mateusz złożył Przyrzeczenie Harcerskie. To była bardzo ważna chwila. Obydwu druhom serdecznie gratulujemy. Gratulujemy też naszemu koledze
z 20 ŚDH który podczas tego biwaku również dostał Krzyż Harcerski. To była owaocna noc. W niedziele zwinęliśmy namioty, spakowaliśmy się i zebraliśmy na apelu kończącym. Każdy dostał dyplom za specjanle zasługi w czasie minionego roku. Podczas ich rozdawania nie zabrakło uśmiechów. Ale to nie koniec wyróżnień. Rywalizacje biwakową wygrał zastęp męski Harcerzy Wyklętych. Gratulujemy :). I tak nasz biwak dobiegał końca. Warto wspomnieć, że wielkim plusem niedzielnego dnia była pogoda. Wreszczei przestało padać i wyszło słońce :). Choć przykro było nam gdy musieliśmy się rozstać z niecierpliwością czekamy na nadchodzący obóz na którym przeżyjemy nowe przygody.