W odpowiednim towarzystwie nawet mróz jest okazją do świetnej zabawy

Kiedy na dworze wszystko pokrywa biała pierzyna śniegu my zamiast siedzieć w harcówce wyruszamy na podbój pobliskich zasp. Z tej okazji na ostatniej przed feriami zbiórce uzbrojeni w sanki ruszyliśmy na pierwszą (w tym roku) zbiórkę śnieżną. Ścigaliśmy sie kto z nas zjedzie sankami najdalej, rzucaliśmy się śniegiem, albo wrzucaliśmy sie w białe zaspy :) Zachowywaliśmy sie jak na dzieci - ale bardzo grzeczne :P - przystało. Dzięki Mateuszowi, który zadbał żebyśmy nie umarli z głodu zregenerowaliśmy siły pyszną czekoladą :) .